II Nekielski Piknik Syren i Warszaw rozpoczął się w piątek 22.06.2012r. o godz.17.00, od której to godziny do Hotelu Podstolice zaczęły zjeżdżać się ekipy z całej Polski.
O godzinie 21.30 miała miejsce odprawa prowadzona przez Komandora Grzegorza Skwirę podczas której uczestnicy Pikniku zapoznali się z programem imprezy.
W sobotę od samego rana na placu przy NOK-u organizatorzy Pikniku przygotowywali niespodzianki dla dzieci przedszkolnych z naszej gminy. O godz. 10.00 rozpoczęło się malowanie trzech samochodów, co małym artystom niesamowicie przypadło do gustu. Chyba po raz pierwszy dzieci mogły bez ograniczeń „brudzić” prawdziwe samochody nie obawiając się kar i upomnień. Bawiąc się w lakierników samochodowych maluchy ujawniły talenty, które drzemią w wielu z nich. Uważny obserwator dostrzegłby z pewnością, że wcale nie mniejszą frajdę z tej konkurencji mieli rodzice i opiekunowie dzieci.
Do pomalowania przygotowano Hondę, maluszka i oczywiście Syrenę. Każde z aut malowane było przez inną grupę dzieci a efekty pracy oceniało jury. Pierwsze miejsce zajęła grupa, która upiększyła fiata 126p, drugie miejsce malarze Syreny a trzecie team Hondy. Plastycznie dzieci realizowały się też przy wyklejaniu papierowego słońca. Oprócz zajęć manualno-plastycznych przygotowano również konkurencje sportowe.
Wiele zabawy dawał slalom z jajkiem, wrzucanie piłek do przyczepki syreniarskiej oraz rzucanie lotkami do tarczy. Na zakończenie zabawy dzieci zostały nagrodzone medalami, słodyczami i innymi upominkami. Przez cały czas dorośli wraz z dziećmi korzystali z kącika gastronomicznego, w którym można było napić się kawy, herbaty, soku lub wody oraz spróbować domowych wypieków członkiń KMSiW.
Zajęcia przed NOK-iem były początkiem weekendu pełnego starych samochodów i ich właścicieli. Od południa rozpoczął się Itinerer – czyli jazda na orientacje po drogach gminy Nekla. Wzięło w nim udział 14 załóg, z czego ukończyło rajd 13 załóg – jedna z Warszaw uprzejmie odmówiła posłuszeństwa i nie pozwoliła odblokować hamulców a te niestety miała złośliwie mocne. Już na początku okazało się, że mapę itinerera skonstruowaną przez Artura można interpretować na kilka - niekoniecznie podobnych – sposobów. W rezultacie radosnej interpretacji mapy w Nekli zaroiło się od starych aut, które jeździły zdawałoby się bez planu.
Oczywiście było to tylko wrażenie, bo na koniec wszyscy docierali do mety – choć niektórym zajmowało to „odrobinę” więcej czasu. Żeby uczestnikom umilić zwiedzanie gminy, organizatorzy przewidzieli na trasie szereg atrakcji, jak choćby pływanie łodzią po akwenie śródlądowym, wjazd na kanał na czas (ćwiczony często przez właścicieli leciwych aut wyszedł nadzwyczaj dobrze). Można było również przekonać się, że trafienie piłką tenisową do betoniarki z kilku kroków nie jest takie łatwe jeśli mierzy i rzuca się patrząc w lustro. W trakcie rajdu żelaznym punktem był oczywiście smakowity obiad przygotowany przez panie kucharki z zespołu szkół w Nekli.
Po rajdzie uczestnicy oraz organizatorzy mogli wreszcie powymieniać uwagi i wrażenia dotyczące dnia pełnego wrażeń. Rozkoszując się kiełbaską z grilla, serwowaną przez Marka, gzikiem i piwem (poza oczywiście kierowcami) oczekiwano na wyniki itinerera, które zostały obliczone „szybko” i solidnie przez komisję rajdu.
Rozdano następujące nagrody:
- Nagroda dla najstarszej załogi dla Olgierda i Janiny z Poznania (Warszawa)
- Nagroda za szczególne oraz niesłabnące zaangażowanie dla Czesia i Dorotki z Huty (Warszawa)
- Puchar Prezesa KMSiW dla Mikołaja i Jakuba z Poznania (Syrena Bosto)
- Puchar Burmistrza Nekli dla Sławka, Ani i Radka z Poznania (Syrena Bosto)
- Nagroda za IV miejsce w klasyfikacji ogólnej dla Sławka, Ani i Radka z Poznania (Syrena Bosto)
- Puchar za III miejsce w klasyfikacji ogólnej dla Krzysztofa i Bogusi z Rudy Śląskiej (Syrena 105)
- Puchar za II miejsce w klasyfikacji ogólnej dla Tomka i Teresy z Wielenia (Syrena 105)
- Puchar za I miejsce w kwalifikacji ogólnej dla Mirka i Adama z Białegostoku (Syrena 105)
Rozdano również medale za konkurencje w punktach kontrolnych, a wszyscy uczestnicy Pikniku otrzymali pamiątkowe statuetki i certyfikaty uczestnictwa.
Należy zauważyć, że największy puchar – Puchar Burmistrza wręczała Pani wiceburmistrz, która przed podjęciem decyzji zapoznała się z każdym autem biorącym udział w imprezie. Z wielkim zaciekawieniem oglądała samochody i wypytywała o interesujące szczegóły, które zauważała. Na imprezę „wiankową” Pani burmistrz została zawieziona przez Sławka Syreną Bosto w barwach moro, która to otrzymała puchar Burmistrza Nekli. Należy tutaj zaznaczyć koniecznie, że syrenka odjechała z Panią burmistrz z gracją, dymiąc naprawdę przyzwoicie jak na ten egzemplarz (mieszanka dobrana wyjątkowo celnie).
O godz. 20.00 wszyscy uczestnicy Pikniku w asyście Policji paradnie przejechali ulicami Nekli.
Największe zainteresowanie stare auta wzbudziły podczas przejazdu przy Nekielskim Ośrodku Kultury, gdzie zgromadzeni byli uczestnicy tegorocznych Wianków.
Po paradzie auta zaparkowały na strzeżonym parkingu a rajdowicze oddali się biesiadowaniu przy grillu i wymianie doświadczeń motoryzacyjnych.
Tę część imprezy uświetniała ekipa z Gożkiej Żołądkowej – firmy, która patronuje jednemu z czterech projektów odbudowy Syreny Sport.
Niedzielny poranek rozpoczął się wspólnym śniadaniem, po którym załogi wyruszyły do Grodu Piastowskiego w Gieczu. Na miejscu pani archeolog w ciekawy sposób opowiadała o grodzie, historii początków państwa oraz ciekawostkach związanych z Gieczem i ziemiami piastowskimi.
Ostatnim punktem II Pikniku Syren i Warszaw był obiad i słodki poczęstunek.
Po prawie trzech, intensywnie spędzonych dniach wszyscy rozjechali się do domów.
II Nekielski Piknik Syren i Warszaw śmiało można zaliczyć do udanych.
Osoby, które przyczyniły się do sukcesu organizacyjnego II Nekielskiego Pikniku Syren i Warszaw i którym należą się serdeczne podziękowania to:
Robert Andrzejczak -dyr. Zespołu Szkół w Nekli, Aleksandra Kujawa -dyr. Nekielskiego Ośrodka Kultury, Artur Kaczmarski, Anna Mantorska, Marek Wróbel, Sylwia Jankowiak, Iwona Orakowska, Ryszard Kubiak, Wojciech Błachowiak, Arleta Student, Magda Dębicka.
Swojego wsparcia, za co serdecznie dziękuję, udzieliły nam:
Urząd Miasta i Gminy Nekla, OSP Nekla, Browar Fortuna, Spółdzielnia Mleczarska Września, Piekarnia Agnes, Cenos Sp. z o.o., Hotel Nekla, Hotel Polonia-Podstolice w Zasutowie, Bet-Mur-Kam, Restauracja Młyn, Studio Weselne, Firma MAR-PAT, F.H.U. MaWiD oraz NOW-POL.
Specjalne podziękowania należą się Komandorowi Pikniku – Grzegorzowi Skwirze, który ostatnie tygodnie bardzo intensywnie pracował nadzorując i koordynując pracę wielu osób zaangażowanych w organizację imprezy. Dziękuję też członkom Stowarzyszenia Klub Miłośników Syren i Warszaw, którzy pracowali przy realizacji tego projektu.
Dziękuję wszystkim uczestnikom Pikniku za udział w imprezie oraz dzieciom i ich rodzicom za liczne przybycie i udział we wszystkich sobotnich konkurencjach.
Mirosław Margasiński
Prezes KMSiW
Krótka wideorelacja z pokazu sztucznych ogni, który odbył się podczas nekielskiego pikniku.
Znalezione w sieci